sobota, 15 marca 2014

Wietrznie


Dzisiaj dzień w pracy. Wiało okrutnie, w porywach do 50 węzłów. Do tego deszcz, deszcz ze śniegiem i momentami   grad. W takich chwilach cieszę się, że siedzę w biurze :) a nie biegam po płycie lotniska. 

A tak to wygląda, jak jest chwila przerwy i nie wieje. Nawet ptaszki sobie spacerując :)

niedziela, 9 marca 2014

Ogród

To było na deser :) W nagrodę za dzień pracy w ogródku. Mam nadzieję, że zima już nie wróci, bo zrobiłam wiosenne porządki ogródkowe. Przycięłam tuje, wygrabiłam trawnik, zgrabiłam liście, które dopiero teraz spadły z żywopłotu. A pogoda była piękna dzisiaj, akurat na takie prace. 

sobota, 8 marca 2014

sobota, 1 marca 2014

Nieobecność

Dawno nie pisałam. Najpierw pobyt w szpitalu, potem rekonwalescencja i powrót do życia codziennego i do pracy. Wir życia codziennego mnie porwał. 

Widoki


Takie mam widoki z okna w pracy :) Pomimo 14 roku pracy na lotnisku, dalej mnie to cieszy i mi się nie nudzi. Jak sobie popatrzę na samolot, a szczególnie na moment startu, kiedy prawie 60 ton żelaza z zawartością unosi się w powietrze, mam motywację do dalszej pracy. Chyba nigdy mi się to nie znudzi !!!